Archiwum 08 października 2005


paź 08 2005 Bez tytułu
Komentarze: 2
Już po dziesiątej, tak szybko minęła ta sobota Dzisiaj pojeździłam na rowerkach hehe tak z nudów Myślałam nawet nad tym żeby siąść wkońcu i sie chociaż raz czegoś pożądnie nauczyc :d No i chyba nic z tego nie wyszło...   A teraz sobie tak siedze, nawet winapa nie właczyłam, Taka cisza... rozmawiam z jedną osobą na gg i czytam sobie smski od krzysia,  tak je przeglądam i uśmiecham się sama do telefonu  Tak myśle co by Ci odpisać? Chce żebyś też się uśmiechał tak jak Ja... A pamiętam mówiłeś mi że sam nie raz długo myślisz aby napisać mi coś ciepłego... aż wkońcu zasypiasz z telefonem i częścią napisanego smsa hehe Tak dobrze mieć kogoś takiego jak Ty.. Czasem jak jestem smutna, potrafisz to zauważyć,  martwisz się o mnie i rozmawiasz ze mną o tym, przytulasz mnie mocno, i tadam znów się uśmiecham Wiem że wczoraj źle zrobiłam... Tyle razy tłumaczyłeś mi że tak sie nie robi, a Ja znów... Obiecaliśmy sobie że to bedzie nasza ostatnia kłutnia Za te ciepłe słowa dziękuję... Też chciała bym wkońcu móc powiedzieć i poczuć to co Ty :*   ooo! sms... ~ czy wybierzysz się ze mną do kościółka? :)  -Tak jutro pujdziemy razem sie pomodlić :) :*    
pauulinka : :